– Gotowanie moja pasja – z pamiętnika absolwenta

Mówi się̨, że w życiu trzeba robić́ to co się̨ lubi i co sprawia nam przyjemność́. Stąd też pojawiłam się̨ na kursie zawodowym „sporządzanie potraw i napojów” w PCKU w Chrzanowie. Do podjęcia nauki w tym miejscu skłoniły mnie rekomendacje osoby, która uczęszczała na ten kurs.
Na zajęcia dojeżdżałam z Krakowa. Kilometry nie były dla mnie przeszkodą. Gotowanie od zawsze było moją pasją. Kiedy coś mnie stresuje lub zajmuje mi głowę̨, uciekam do kuchni i czaruję, bo uważam, że gotowanie to swego rodzaju magia. Dzięki udziałowi w kursie poznałam każdy asortyment spożywczy na nowo. Dowiedziałam się̨ również̇ jak funkcjonuje zakład gastronomiczny i jak wyglądają̨ procedury związane z jego działaniem.
Wiedza i umiejętności, jakie udało mi się zdobyć w trakcie kursu doprowadziły mnie do pracy w restauracji Wierzynek w Krakowie.
Poza wiedzą teoretyczną i zajęciom praktycznym, szkoła zapewniała również̇ konkursy z nagrodami. Naprawdę̨ warto brać́ w nich udział. Po wygranym konkursie miałam przyjemność́ uczestniczyć́ w warsztatach kulinarnych w Akademii Inspiracji MAKRO w Krakowie, przy boku szefa kuchni tej akademii, Pana Zbigniewa Sonika. Mogłam wybrać́ dowolny warsztat. Zdecydowałam się na „Desery z owocami w monoporcjach” , bo uważałam, że cukiernictwo nie było moją najmocniejszą stroną.
Co do samego PCKU i kadry tam pracującej, jestem pod ogromnym wrażeniem kompetencji i zaangażowania wszystkich osób. Począwszy od kierownictwa i sekretariatu, po nauczycielki prowadzące zajęcia z pasją i cierpliwością. Z tego miejsca chciałabym serdecznie podziękować Paniom: Klaudii Krzak, Dorocie Suruło i Joannie Kulawik za trud włożony w naukę i przygotowanie nas do egzaminu zawodowego. Każdemu serdecznie polecam ten kurs, bo jeśli już się mamy uczyć, to uczmy się od najlepszych!
Po ukończeniu kursu mam już odwagę, by podjąć decyzję o otwarciu własnego lokalu, siłę by wytrwać w tej decyzji i cierpliwość by doczekać się efektów choć wiem, że przede mną ogrom pracy.
Adrianna Klawińska

Wróć na górę